Należyta staranność w prowadzeniu spraw spółki rozciąga się m.in. na zasady współpracy zarządu lub rady nadzorczej z doradcami, z których wiedzy eksperckiej organy korzystają. Nasz ekspert – dr Marcin Chomiuk – analizuje zasadę Business Judgement Rule w kontekście głośnej sprawy doradztwa na rzecz spółki giełdowej. Omawiany przypadek dotyczy informacji o doradcy jednej ze spółek giełdowych, który pomimo wynagrodzenia w wysokości kilkudziesięciu tys. zł miał nie wykonywać należycie swoich obowiązków. Jak broni się oskarżony – obowiązki wykonywał codziennie, ale w formie telefonicznej, przez co nie pozostał po nich żaden materialny ślad. W tym zajściu pojawia się jeszcze jeden motyw – tzw. shadow director – koncepcja faktycznego członka zarządu, który teoretycznie nie ma mandatu w zarządzie, lecz w praktyce ma duży wpływ na podejmowane przez organ rozstrzygnięcia. Czy członek zarządu, który codziennie korzysta z usług doradcy, podejmuje decyzje samodzielnie?

Zachęcamy do lektury artykułu dr. Marcina Chomiuka, opublikowanego w dodatku do Rzeczpospolitej „Biznes – bezpieczna firma”, w którym autor analizuje zawiłości zasady biznesowej oceny sytuacji (BJR). Artykuł stanowi cenną lekturę dla członków zarządów i rad nadzorczych, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę na temat Business Judgement Rule i jej praktycznego zastosowania.


Czym jest Business Judgement Rule?

Business Judgement Rule (BJR) to zasada, która zwalnia członków organów, zarządów i rad nadzorczych spółek kapitałowych z odpowiedzialności za szkody wyrządzone spółce, o ile w podejmowaniu decyzji działali z należytą starannością, lojalnie wobec spółki i w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego (m.in. opierając się o odpowiednie opinie i analizy). Przepisy te weszły w życie 13 października 2022 r. wraz z nowelizacją kodeksu spółek handlowych. Ustawa wskazuje, w jakich sytuacjach można uznać działanie za zrealizowane z należytą starannością.