Choć ustawa – Prawo zamówień publicznych, zmieniana jest wyjątkowo często (nawet przy wysoko zawieszonej w polskim systemie prawnym poprzeczce), to przy każdej nowelizacji na sztandary wynoszone jest hasło odformalizowania procedur.

A jak to wygląda w praktyce? Przykładem jest (dość niepozorny) art. 117 pzp.

Nad pytaniem, w jaki sposób wykonawca, który nie posiada określonego doświadczenia, może je nabyć, skoro, wykładając literalnie treść art. 117 ust. 3 – Prawa zamówień publicznych, nie może on realizować danej inwestycji, zastanawia się Wojciech Merkwa w dzienniku „Rzeczpospolita”.

 

Zapraszamy do lektury artykułu „Co z tymi ułatwieniami w prawie zamówień publicznych?”.

>>Link do artykułu<<